Niestandardowe pomysły na prezent dla dziecka. Co to może być?
Zanim jednak przejdziemy do naszej listy, na początek krótkie ćwiczenie. Zamknijcie oczy i zastanówcie się, co najbardziej pamiętacie z dzieciństwa? Rzeczy materialne, które dostaliście na urodziny, gwiazdkę czy bez okazji? Czy może chwile spędzone z bliskimi? Wycieczkę pod namiot, który razem rozkładaliście? Wspólne chodzenie na lody po niedzielnym obiedzie? Czy może zapach świeżo pieczonego ciasta, które robiliście z Mamą?
Odpowiedź jest prosta. Większość z nas pamięta czas i uwagę, którą poświęciły nam bliskie osoby.
Co więcej, mogę się założyć, że z łatwością możemy przypomnieć sobie emocje, które temu towarzyszyły. A jeśli już pamiętamy rzeczy materialne, to takie, o których marzyliśmy: pierwszy rower, pierwsze lego czy wyśnioną po nocach lalkę. Nie pamiętamy przypadkowych prezentów. Dlatego też postanowiliśmy stworzyć listę niestandardowych (a może właśnie najbardziej standardowych) pomysłów na prezent dla dziecka: od przedszkolaka do nastolatka. Takich, które – zamiast zagracać niepotrzebnie przestrzeń w pokoju dziecka – pozostaną w jego pamięci na długo.
Niestandardowe pomysły na prezent dla dziecka – przydatna lista dla rodziców, dziadków, cioci czy przyjaciół dziecka
Nasze niestandardowe pomysły na prezent dla dziecka przydadzą się także cioci, babci czy rodzicom przyjaciół dziecka. Jeśli nie chcecie, by pokój Waszego malucha w krótkim czasie nie zamienił się w jedno wielkie gruzowisko zabawek, którymi po kilku dniach/godzinach/minutach Wasze dziecko przestaje się bawić, podrzućcie im taką listę. U nas to naprawdę zaczyna działać! Choć musimy przyznać, że łatwo nie jest – jakoś chyba wszyscy jesteśmy bardzo przywiązani do obdarowywania dzieci z byle okazji.
O tym przeczytasz
Najważniejszy prezent dla dziecka: WSPÓLNY CZAS I UWAGA
W codziennej gonitwie często umyka nam najważniejsze. To, na co czeka każde dziecko, niezależnie od tego, ile ma lat, to nasz CZAS i UWAGA poświęcona jego sprawom. I nie chodzi tu o czas, który spędzamy przy okazji: w drodze do szkoły czy na zakupy. Chodzi o 15 minut uważnej rozmowy o tym przed snem, jak minął dzień, jak i o godzinny spacer w lesie. Rzucanie się śnieżkami przed domem czy wspólne rysowanie. Ważne jest, by w tym czasie nie robić nic innego, nie odbierać telefonów, nie gadać z nikim na messengerze. Wyłączyć się ze świata i być po prostu z dzieckiem i dla dziecka.
Wspólny czas zamiast kolejnego przypadkowego prezentu materialnego świetnie się sprawdza zarówno w przypadku rodziców, jak i innych bliskich dziecku osób.
Zapewniam Was, że nasze maluchy do dziś wspominają wspólne wyjście na basen z ciocią i wujkiem sprzed kilku miesięcy. Nie pamiętają za to puzzli, książek czy zabawek, które od nich dostali. Podobnie ze wspólnymi ogniskami, robieniem gofrów czy wycieczką rowerową. Wspólne chwile z ważnymi dla dziecka osobami są po prostu wyjątkowe. I żadna Barbie czy klocki lego ich nie zastąpią.
Podobnie z odwiedzinami u rodzin z dziećmi. Zamiast kupowania przypadkowych zabawek przy okazji takiej wizyty, poświęćcie po prostu dziecku czas. Zajrzyjcie do jego pokoju, zapytajcie co robi albo jak mu minął dzień. Pobawcie się przez kilkanaście minut ulubionym autkiem czy misiem. Jestem przekonana, że właśnie to dziecko zapamięta najbardziej.
Rodzinne podróże
Rodzinne podróże to nasz sprawdzony patent na wszystkie małe i duże smutki. Jest to też jeden z najpiękniejszych prezentów, jakie możemy dać dziecku. W podróży wszystko jest inne. Czas płynie w jakimś zupełnie innym rytmie, przestrzeń jakby tylko czekała na wypełnienie wspólnymi chwilami. A tych staramy się wtedy łapać jak najwięcej.
Zamiast więc kupować nowsze auto czy bardziej wypasiony sprzęt, pieniądze wolimy zainwestować w spełnianie marzeń o kolejnych podróżach. Przecież za 10 czy 20 lat nie będziemy pamiętać, czy nasz samochód przyspieszał do setki w 3 czy 10 sekund. Będziemy za to pamiętać co innego. To, że Mania swoje pierwsze kroki postawiła pod wulkanem a Jasio przez cały miesiąc w Tajlandii najchętniej jadł lody kokosowe. Dzieciaki zaś zapamiętają szczęśliwych rodziców, którzy żyli tak, jak chcieli.
Karnet na ulubione zajęcia dodatkowe + gadżety
Jeśli nie mamy pomysłu, jaki prezent dziecku kupić, zapytajmy co lubi robić albo o czym marzy. Często jest tak, że rodzicom trudno jest spełnić w jednym czasie wszystkie dziecięce marzenia. Zwłaszcza jeśli na pokładzie jest więcej niż jedno dziecko. Chodzi zarówno o pokrycie kosztów takich zajęć, jak też zaoferowanie pomocy czysto logistycznej. Jeśli jesteś ciocią lub wujkiem, może uda Ci się raz w tygodniu czy raz w miesiącu zabrać zaprzyjaźnionego malucha na takie wymarzone zajęcia?
I tak na przykład, nasza Marianka jest zakochana w koniach. Dlatego też kiedy dostała od moich rodziców na urodziny profi ubranie do jazdy konnej wraz z karnetem na kilka jazd była po prostu wniebowzięta. Jasiek z kolei był szczęśliwy, kiedy podarowaliśmy mu strój na treningi piłkarskie. Dodatkowo, z okazji trzecich urodzin zabraliśmy go na pierwszy trening. To właśnie ten prezent pamięta najbardziej – na treningi na Legię chodzi do dzisiaj.
Jeśli wiemy, że dziecko uprawia jakąś dyscyplinę sportową albo spędza mnóstwo czasu na zewnątrz, zapytajmy, czy nic mu nie potrzeba. Z własnego doświadczenia wiemy, że zawsze przydadzą się dodatkowe specjalne buty (dzieci szybko rosną!!!), koszulka treningowa czy kurtka przeciwdeszczowa. Poprośmy rodziców o pomoc w wyborze albo zapytajmy dziecko, co mu się przyda.
Roczny bilet do instytucji kultury
Wiele instytucji oferuje roczne bilety wstępu uprawniające do wielokrotnego odwiedzania ich. Wśród nich jest Muzeum Narodowe w Warszawie, warszawskie zoo, poznańskie zoo, Centrum Nauki Kopernik i wiele innych. Dowiedzmy się więc, czym dziecko się interesuje. Jeśli nie mamy pomysłu na konkretny prezent, roczny bilet do ulubionej przez dziecko instytucji będzie fantastycznym pomysłem.
Dodatkowo, w ramach niektórych rocznych biletów do instytucji, możemy dostać o wiele więcej. Tak jest na przykład z rocznymi pakietami do Kopernika. Klub Kopernika to specjalny program skierowany do małych i większych odkrywców. Poza nieograniczonym rocznym wejściem na wystawy, klubowicz dostaje cały pakiet atrakcji. Może przedpremierowo wejść na pokazy wystaw, wziąć udział w zajęciach w laboratoriach i specjalnych warsztatach. No i nie stoi w żadnej kolejce – dla klubowiczów jest oddzielna kasa, w której okazuje się swoją kartę. Brzmi całkiem fajnie, prawda?
Zrzutka na wymarzony prezent
Im dziecko starsze, tym ma bardziej sprecyzowane marzenia. Co więcej, pomysły na prezent dla dziecka najlepiej po prostu konsultować z samym dzieckiem. Dodatkowo, takie wymarzone prezenty to najczęściej prezenty drogie. Dlatego też, jeśli przedszkolak marzy o pierwszym rowerze czy hulajnodze, powiedzmy o tym rodzinie czy rodzicom przyjaciół dziecka. Zapewniam, że wszyscy będą zachwyceni. Dziecko, bo dostało to, co czym marzy. Rodzina, bo wreszcie ktoś dał jej konkretne wskazówki.
Spełnianie dziecięcych marzeń o prezentach jest proste. Wystarczy tylko trochę się zaangażować.
Wszyscy wiemy, że kupujemy za dużo. Pokoje dzieci są tego najlepszym przykładem. Jest w nich za dużo wszystkiego: zabawek, którymi dzieci wcale się nie bawią, nikomu niepotrzebnych, dziwnych jednorazowych gadżetów.
[Btw, jeśli chcecie nauczyć się, jak przywrócić je do stanu normalności, polecam rewelacyjny kurs online. WYZWANIE ODGRACANIE to bezpłatny kilkunastodniowy kurs prowadzony przez Kasię z KUKUMAG, który pomógł nam zmienić nasze myślenie o tym, czego naprawdę potrzebujemy].
❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥ ❥
Dołącz do nas!
❥ Będzie nam super miło, jeśli polubisz nasz profil na Facebooku i zaobserwujesz nas na Instagramie.
❥ Zapraszamy też do naszej grupy na Facebooku Aktywni Rodzice – co fajnego można robić z dziećmi. Zarażamy w niej energią do rodzinnego podróżowania i aktywnego spędzania czasu z dzieciakami.
❥ Zainteresował Cię się nasz tekst? Będziemy wdzięczni, jak go udostępnisz. Niech dobre rzeczy idą w świat!
❥ A może marzysz o podróżach ale nie wiesz od czego zacząć? Wejdź na nasz księżyc – moonandback.pl. Zabierzemy Cię w podróż życia! #robniemozliwe
1 komentarz
Jeszcze przed roczkiem Pierworodnego postanowiliśmy, że dzieci na urodziny nie będą od nas dostawać prezentów stricte materialnych. Zabawki czy książki dostają cały rok, jak wyniknie potrzeba (widzimy że dziecko puzzle z 30 kawałków układa już automatycznie, to dostaje trudniejszy komplet). Od rodziny zazwyczaj prosimy o zrzutkę na coś większego, np. rowerek (a na roczek nawet dołożenie się do fotelika samochodowego ;))
Za to od nas dostają wspomnienia i wrażenia. Kiedyś (do tej pory nawet…) marzyłam, żeby dzień urodzin był wyjątkowy od rana do wieczora. Rozpoczęty ulubionym śniadaniem, potem przez cały dzień robienie tego co lubię, a nie muszę ;).
Moje chłopaki mają urodziny 18 listopada i 1 lutego, więc stanowi to pewne wyzwanie (piknik nad jeziorem może być kłopotliwy), ale Pierworodny na pierwsze urodziny miał wycieczkę do zoo, na drugie pojechaliśmy do Akwarium Gdyńskiego i na pizzę. Na trzecie mamy zaplanowany weekend w Warszawie. Pojedziemy pociagiem, co samo w sobie jest atrakcją, pójdziemy do Kopernika i zobaczyć światełka w Parku w Wilanowie ?
Muszę teraz jeszcze dos wymyślić na roczek Drugorodnego, ale mam jeszcze chwilę.