Główna » Ponadczasowe zabawki dla dziecka – polecajki naszych dzieci

Ponadczasowe zabawki dla dziecka – polecajki naszych dzieci

by Karo

Ponadczasowe zabawki dla dziecka, czyli jakie? Uniwersalne, świetnie wykonane. Takie, którymi bawią się dzieci małe i duże, chłopcy i dziewczyny (i czasem ich rodzice!). Zebrałam dla Was ulubione zabawki naszych dzieci. Większość z nich jest z nami od kilku lat. Część z nich przyjechała z nami nawet do Tajlandii.

Mam nadzieję, że mój tekst pozwoli Wam wybrać też coś dla Waszych dzieci czy dzieci przyjaciół – akurat zbliża się ku temu piękna okazja, Dzień Dziecka.

Wiecie, ile zabawek ma przeciętny przedszkolak? Ponad 300! Tak przynajmniej pokazują badania. Jestem przekonana, że gdybym przed przeperowadzką do Tajlandii policzyła każdą zabawkę w warszawskim pokoju naszych dzieci, okazałoby się, że jest ich o wiele więcej. Skąd się wzięła ta zawrotna liczba? Z prezentów bez okazji od cioci, babci, wujka czy sąsiada. Z jajek niespodzianek, dziecięcych gazetek, plastikowych samochodzików z półek przy kasach na wysokości oczu dziecka z osiedlowych żabek, lidronek i innych sieci.

I jak się domyślacie, za każdym razem nasze dzieci bawiły się takimi mikrozabaweczkami jakieś kilka-kilkanaście minut. Potem te zabawki lądowały w kącie pokoju, porastając kurzem. Dzieci wracały do swoich zwykłych-niezwykłych rzeczy: układanych po kilkanaście razy puzzli, klocków konstrukcyjnych, układanek magnetycznych, LEGO, zestawów kreatywnych czy kamieni przywiezionych z Islandii :). Bo zabawką może być tak naprawdę wszystko.

Mniej znaczy lepiej. Zwłaszcza w przypadku zabawek

Dlatego też nie będę Was zachęcała w tym wpisie do kupowania wszystkiego. Uważam, że dzieci nie potrzebują wszystkich zabawek świata, zwłaszcza tych świecących, skaczących interaktywnych zabawek z 75 programami dźwiękowymi, bez których – jak przekonują reklamy – nasze dziecko nie będzie się optymalnie rozwijać.

Wybierajmy zabawki mądrze.

Sprawdzajmy jakość, materiały, z których są wykonane. Jestem zdania, że lepiej zapłacić więcej, kupić mniej i dłużej cieszyć się jedną zabawką niż kupować kilka tańszych i gorszej jakości. A jak nasze dziecko wyrośnie z zabawki, zawsze możnaprzekazać ją młodszemu rodzeństwu, przyjaciołom albo puścić taką zabawkę w drugi obieg – w sieci jest mnóstwo miejsc, gdzie można oddać lub sprzedać używane zabawki.

Mój wpis powstał we współpracy z Janod Polska, Lilliputiens Polska, Quut Polska – zabawkami tych marek nasze dzieci bawią się nieprzerwanie od ponad 7 lat. Tekst zawiera linki afiliacyjne do sklepów, w których możecie kupić te właśnie zabawki.

I jeszcze jedna ważna uwaga na samym początku:

Czas i nasza uwaga to najlepsze prezenty na Dzień Dziecka, jaki możemy dać od siebie!

Jesteśmy przekonani, że w budowaniu relacji z dzieckiem dwie rzeczy są kluczowe: nasz czas i nasza uwaga. Nawet jeśli jest to tylko 30 minut naszego czasu w ciągu dnia. Ważne jest jedno: te 30 minut musi być poświęcone dziecku w całości. Bez zaglądania do telefonu, robienia przy okazji obiadu, dekoncentrowania się innymi sprawami. Wtedy zabawa jest prawdziwą przyjemnością. A bliska, ciepła relacja buduje się sama.

No dobra, to teraz obiecane zabawki.

★★★

Plecaki z zabawkami do piasku

Zaczynamy od zabawek outdoorowych, które można zabrać ze sobą na plażę. W końcu mieszkamy na tajskiej wyspie! Dzieciaki od kilku lat mają te same plecaki marki Quut, które jeżdżą z nami wszędzie tam, gdzie jest piasek: nad polskie morze, nad warszawską Wisłę, Świder czy w tropiki. Do plecaka można kompletować własne zestawy: wiaderka, foremki, sitka, łopatki czy frisbee.

Dzięki temu, że wszystko wkładamy do plecaka, jest mniejsza szansa na zgubienie elementów zestawu (choć umówmy się, nie zawsze się to udaje – jeśli macie dzieci, to na pewno wiecie!). W plecaku łatwiej też wszystko wrzucić do bagażnika samochodu lub nosić zabawki po plaży.

Zestawy do piasku kupicie m.in. TUTAJ.

Zobaczcie, Quut jest z nami już od kilku lat – mamy dokładnie te same zabawki. Doceniam, jak marka dba o trwałość i jakość wykonania.

★★★

Puzzle dla małych i dużych – ponadczasowe zabawki dla dziecka

Puzzle to zawsze dobry pomysł. A jak jeszcze wiemy, jakimi tematami zachwycają się nasze dzieci, to już w ogóle mamy gotowy prezent na Dzień Dziecka, urodziny czy pod Choinkę. Janod ma ogromny wybór różnych puzzli: puzzle w walizce dla maluchów (mniej elementów jak np. w Porach Roku) i starszaków (więcej elementów i szczegółów – obraz inspirowany twóczością Klimta), puzzle mapy świata (nasze ulubione to mapa świata w walizce, magentyczna ogromna mapa świata i puzzle z przestrzennymi figurkami 3D – symbolami danego kraju), ciało człowieka i wiele wiele innych.

Puzzle Janod kupicie m.in. TUTAJ.

★★★

Tematyczne układanki magnetyczne – Magnetibooki

Magnetibooki Janod to taka zabawka samograj. Można się nią bawić zarówno w domu, jak i w restauracji (idealna opcja dla czekającego na jedzenie małego klienta – dużo lepsza niż tablet!), na plaży, w samochodzie czy samolocie (przetestowane wielokrotnie!), czy podczas rowerowego postoju na pikniku w lesie.

Nasze dzieci mają w swojej kolekcji m.in. układankę Sport, Alfabet angielski, Dinozaury, Zwierzątka, Księżniczki i Kosmos. Tak naprawdę każda z nich jest superfajna – po prostu wybieracie temat/obszar, którym interesuje się dziecko i można układać w nieskończoność. Ogranicza nas jedynie wyobraźnia.

Układanki magnetyczne kupicie m.in. TUTAJ.

★★★

Zestawy artystyczne, kreatywne

Uniwersalne, ponadczasowe zabawki dla dziecka to także wszelkiego typu zestawy kreatywne i artystyczne. Nasze dzieci też je uwielbiają. I co ciekawe, mimo że przez kilka ostatnich lat uzbierało się ich już całkiem sporo, to jak kurier (a teraz przyjaciele w plecaku) przynosi im kolejną wyklejankę, zdrapywankę czy malowanie po numerach, to cieszą się tak samo, jakby dostały je po raz pierwszy.

My szczególnie polecamy kreatywny multizestaw Tukan (można zrobić 11 różnych figur przestrzennych), malowanie po numerach, mozaikę kosmos, tamborek do haftowania, papierowe zwierzątka 3D, jednorożce z magicznym brokatem czy zestaw kreatywny dla maluszków z pomponami.

Dlaczego warto zastanowić się właśnie nad takim prezentem dla dziecka?

Bo zestawy kreatywne nie tylko rozwijają umiejętności twórcze i pomagają w rozbudzaniu wyobraźni dzieci, ale też wspierają rozwój umiejętności motorycznych. Koordynacja ręka-oko oraz precyzja ruchów są ważne dla rozwoju dziecka, a zestawy kreatywne oferują wiele możliwości do ich ćwiczenia. Co jeszcze? Zestawy te wzmacniają koncentrację i cierpliwość. Praca nad projektem artystycznym uczy dzieci, jak długotrwałt wysiłek może przynieść satysfakcję. To również pomaga w rozwijaniu umiejętności rozwiązywania problemów i wytrwałości (poczytajcie wyniki badań na temat zalet rozwijania wytrwałości m.in. u Angeli Duckworth). Poza tym, praca kreatywna to budowanie pewności siebie, stymulowanie wyobraźni i myślenia abstrakcyjnego.

Jak widzicie, za wyklejankami, zdrapywankami, haftowaniem czy malowaniem kryje się o wiele więcej, niż mogłoby się wydawać.

Zestawy artystyczne Janod kupicie m.in. TUTAJ.

★★★

Ponadczasowe prezenty dla dziecka to także… przytulanki!

Pamiętacie swoje ukochane przytulanki? Może nadal leżą gdzieś w piwnicy, na strychu lub w szafie? Ja miałam małego zielonego misia z naderwanym uszkiem, którego wypatrzyłam w kiosku pod szpitalem, gdzie miałam robione zastrzyki. Nadal siedzi na półce w moim rodzinnym domu. Bo wiadomo… takich przyjaciół się nie wyrzuca.

Przytulanka daje bliskość, poczucie bezpieczeństwa i wsparcie w trudnych chwilach. Tak samo, jak my opiekujemy się misiem czy lalą, one opiekują się przecież nami.

Mania miała małego konika, Janek rekina a Basia pandę. Panda jednak zaginęła podczas przeprowadzki do Tajlandii (wiecie, jaki to był smutek? Wiecie na pewno!). Trzeba było zatem znaleźć nową przyjaciółkę. 

Na szczęście przyjaciele z Polski nie zawiedli – nowa “Lula” została dostarczona przez wujka Pawła z Warszawy i ciocia Gosia z Wrocławia przywiozła ją Basi na Lantę w plecaku.

Od tej pory Basia się z nią nie rozstaje. Przytulają się, razem śpią, do szkoły jeżdżą razem, oglądają razem bajki, jedzą lody, pocieszają się w trudnych chwilach. Basia troszczy się o Lulę tak, jak o najbliższą osobę, w taki sposób, jakiego doświadcza od nas co dzień (jak słyszę, w jaki sposób do niej mówi, to myślę sobie, że jednak umiemy trochę w to rodzicielstwo). Ich fajną relację udało mi się złapać w rolce na naszym Instagramie.

Przytulankę Sashę marki Lilliputiens (bo taką nazwę ta lalka przytulanka dzidziuś ma na swoim pudełku) znajdziecie m.in. TUTAJ. Polecem także spojrzeć na więcej podobnych przytualnek i akcesoriów do tych mięciutkich lalek.

★★★

Outdoorowe gry: skakanki, kręgle i bumerangi

Polecajkę zaczęłam od outdoorowych zabawek do piasku, więc kończę podobnie – wszystkim tym, co można zabrać ze sobą na wyprawę w naturę. Coś, co nie zajmuje zbyt dużo miejsca, co zawsze można “upchnąć” do plecaka, do przyczepki rowerowej czy torby.

U nas super sprawdzają się dziecięce skakanki, latawce, worki do skakania składane na płasko, doczepiane ogony do zabawy w berka, bumerang czy puszki – kręgle do zbijania. Wszystko, co pozwala na wspólną, rodzinną zabawę na dworze.

Zbijanie puszek na plaży nad Wisłą

Mam nadzieję, że trochę Was poinspirowaliśmy. Dajcie znać, czy macie w domu podobne zabawki. Czym najchętniej bawią się Wasze dzieci? Piszcie do nas: hello@ourlittleadventures.pl – chętnie poznamy Wasze historie!

★★★

Zostań z nami na dłużej!

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.