2,6K
Czas na lipcowe rodzinne inspiracje, czyli coś fajnego i polskiego (bo naszych trzeba wspierać, wiadomo!) do ubrania, coś dla domu, dla maluchów, coś związanego z podróżami i coś, co można zrobić wspólnie, całą rodziną.
O tym przeczytasz
1. Fajny polski ciuch
Te sukienki i spódnice pokochałam od pierwszego wejrzenia. Mega kobiece, wykonane z oddychających tkanin, świetnie się noszą, piorą i układają. I co najważniejsze, wytrzymują wszystkie nasze podróże: były już ze mną i w Holandii i Włoszech, chodzę w nich też na co dzień. Marie Zelie powstało z myślą o wszystkich kobietach, które chcą wyglądać i czuć się po prostu pięknie. No i ta jakość. Ubrania są świetnie skrojone a materiały po prostu sztos. No i mają linię ubrań dla dziewczynek! :)
2. Dla domu
Uwielbiam pięknie wydane książki kucharskie. Najbardziej jednak takie, które tak do końca kucharskie nie są i zawierają coś jeszcze: historię autora/ki, ciekawostki o produktach czy smaczki z codziennego życia. Taka jest właśnie książka „Slow west wege” Katarzyny Kędzior (wydawnictwo Babaryba), która pojechała na koniec świata (no dobra, na koniec Polski, w Sudety do malowniczego Potoczka), by znaleźć swoje miejsce na ziemi. Kasia nie tylko świetnie gotuje, ale także wspaniale snuje opowieści o życiu. Przepisy są bajecznie proste, zdjęcia mają niesamowity klimat a strony czytają się same. Aż chce się rzucić wszystko i wyjechać.
3. Dla malucha (i starszaka)
Jedną z ważniejszych rzeczy w wychowaniu dzieci jest dla mnie to, by wiedziały kim są i skąd pochodzą. Dlatego też, jak tylko zobaczyłam na półce księgarni Dwóch Sióstr „Warszawiaków” Małgorzaty i Marty Kuszewskich (wydawnictwo Dwie Siostry) wiedziałam, że to będzie jedna z naszych ulubionych lektur.
Dziewczyny zrobiły rzecz niewiarygodną: dzięki ich fajnym i dowcipnym opowieściom (dodatkowo pięknie zilustrowanych) o znanych warszawiakach, takich jak Królowa Bona, Jan III Sobieski czy Bolesław Prus, ci legendarni bohaterowie przestają być tacy pomnikowi, nierealni i zakurzeni. Stają się po prostu tacy jak my: uprawiają ogródek, jadają śniadania czy pozują do zdjęć. Myślę, że ta książka spodoba się w równym stopniu kilkulatkom, jak i ich rodzicom. Zdecydowanie pozycja obowiązkowa w biblioteczce każdego warszawiaka i każdej warszawianki.
4. Wspomnienie z podróży, czyli #makingmemories
Podczas każdej z naszych małych i dużych podróży odwiedzamy lokalne sklepiki, targi i bazary. Szerokim łukiem omijamy natomiast turystyczne stragany z „lokalnymi” produktami made in China. Uwielbiamy oglądać miejscowe rękodzieło, coś, czemu ktoś poświęcił swój czas, uwagę i zaangażowanie. Zawsze też staramy się zabrać kawałek tego miejscowego klimatu do domu: z Izraela przywieźliśmy mosiężną 6-kilogramową wyciskarkę do cytrusów, z Kambodży ręcznie robione trójkątne poduchy, z Maroka gliniane talerze na ścianę, z Tajlandii drewniane talerze, ubrania i ceramikę.
Z naszej ostatniej wyprawy do włoskiej Apulii udało nam się przywieźć małe filiżanki do espresso w tradycyjny nakrapiany zieloną farbą nieregularny wzór. Kupiliśmy je w malutkim sklepiku z ceramiką schowanym w jednej ze średniowiecznych uliczek Specchii – miejscowości położonej na samym południu Salento. Zapewniam, że poranne espresso pite z tej przepięknej filiżanki smakuje prawie tak samo dobrze jak we Włoszech :).
5. Czas spędzony razem
Staramy się odwiedzać miejsca nieoczywiste. Położone poza utartymi szklakami, tworzone z prawdziwej pasji i chęci zrobienia czegoś więcej, niż tylko kilka dodatkowych zer na koncie. Takie jest Zacisze – miejsce pośrodku Małopolski pod Krakowem i lotniskiem Balice. Czas płynie tu trochę wolniej, dzieci boso biegają po trawie, a pomysły zaczynają same wpadać do głowy. Polecamy gorąco wszystkim tym, którzy chcą naprawdę wypocząć, nie rezygnując do końca z miejskiego życia oddalonego o 15 minut jazdy samochodem.
********************************************************
Dołącz do nas!
⇒ Zapraszamy Cię do naszej grupy na Facebooku Aktywni Rodzice – co fajnego można robić z dziećmi, w której zarażamy energią do rodzinnego podróżowania i aktywnego spędzania czasu z dzieciakami.
⇒ Możesz także polubić profil Our Little Adventures na Facebooku i obserwować nas na Instagramie.
Bądźmy w kontakcie! 
