Główna » Tanie bilety lotnicze – jak ich szukać?

Tanie bilety lotnicze – jak ich szukać?

by Mario

Nasza praca, mimo że na etatach, pozwala nam dość elastycznie gospodarować dniami urlopowymi. Dlatego też nasze podróże mogą być i są dość spontaniczne. Wiele razy podkreślaliśmy, że lecimy tam gdzie akurat znajdziemy tanie bilety lotnicze. Czasem marzy się nam jakiś kierunek i polujemy na nie dłużej, czasem zmieniamy zdanie w ostatniej chwili, a czasem po prostu płacimy więcej. Pytanie tylko, jak takie tanie bilety znaleźć?

Nie zdarza się nam otwierać w Internecie strony konkretnego przewoźnika i sprawdzać, czy ma tanie bilety na konkretny lot. To po prostu tak nie działa, a jeśli działa, to w jakiś sporadycznych przypadkach lub przy zakupie biletu w tanich liniach. Żeby kupić tanie bilety będziecie musieli się zaprzyjaźnić z ich wyszukiwarkami. Po prawej macie wymienione te, których używamy najczęściej. Kolejność ma znaczenie. To taki nasz mały prywatny ranking. 

Wyszukiwarka skyscanner.pl. Dla jednej osoby różnica 100 zł
Wyszukiwarka airfrance - dokładnie ten sam lot

Nasz faworyt

Niedawno doszło do nas, że w zasadzie wszystkie nasze dalsze loty kupiliśmy przez wyszukiwarkę flipo.pl. Całkowicie przypadkowo, ale dało nam do myślenia, czemu tak jest. Po pierwsze jest to firma, która się nam sprawdziła, a zadowolony klient wraca. Po drugie wystawiają faktury VAT, po trzecie mają bardzo dobrą obsługę klienta i – uwaga! –  jako jedyni z tych, których używamy nie przekierowują na inne serwisy. 

Może się to wydawać bardzo dziwne z biznesowego punktu widzenia, ale wyszukiwarki wymienione wyżej, poza pierwszą, wyszukują nam tanie połączenia na innych wyszukiwarkach. Zakręcone, ale widać to najlepiej na pierwszym zdjęciu ze skyscanner. Na dole mamy dwie ceny. Pierwsza, niższa, prowadzi do Trip.com, druga do lastminute.com. Jedna wyszukiwarka przekierowuje nas na kolejną. Nie można odnieść wrażenia, że ktoś zaciera ślady :-). Jak jeszcze poszperamy w sieci to okaże się, że te wyszukiwarki, z których potencjalnie mamy kupić tanie bilety, to firmy zarejestrowane w Grecji, Cyprze itd., to poziom mojego, a i pewnie waszego zaufania spada.
Jeśli lecicie z dzieckiem (niemowlakiem) pamiętajcie, że wyszukiwarki bardzo często podają średnią cenę za osobę. Jeśli widzicie zatem cenę np. 1000 zł, prawdopodobnie oznacza to, że lecąc w składzie 2+1(niemowlę) zapłacicie 3000 zł za wszystko.

Tanie bilety tylko spontanicznie

Cała sztuka w tanim lataniu polega na tym, że trzeba być elastycznym. Jeśli sobie zakładasz w styczniu, że na urlop lecisz w maju na Dominikanę, to jest duże prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że nie uda Ci się kupić tanich biletów. Szczególnie, że proces szukania rozpoczynasz już w styczniu, co jakiś czas sprawdzając ceny. Napięcie rośnie. Ostatecznie urlop się zbliża, tanich biletów nie ma, więc kupujesz po takiej cenie, jak są dostępne.

Drugą sprawą jest kierunek. Można polować na konkretny, ale czy nie fajniej jest zmienić spontanicznie decyzję? Pewnie część z Was odpowiedziała sobie właśnie w myślach, oczywiście, że nie, ponieważ trzeba sobie wszystko dobrze zaplanować. Ja odpowiem, że jeśli musisz mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, to rzeczywiście musisz mieć dużo szczęścia żeby polecieć gdzieś taniej.

Większość naszych wyjazdów była spontaniczna. Chile, kupione w 10 minut po tym jak znaleźliśmy informację o tanich lotach, Tajlandia to samo. Czasami nawet nie planujemy urlopu, a jak pojawia się okazja to zaczynamy szybki proces zastanawiania się, czy może jednak nie warto polecieć. Przy takich okazjach, jeśli mało się wie o danym kraju, warto sprawdzić od razu słowo klucz wiza, bo często można się naciąć – tani bilet droga wiza. 

Tanie bilety - czartery

Czemu by nie polecieć czarterem? No właśnie, każde duże biuro podróży, które czarteruje samoloty na swoje wyjazdy, ma przeważnie wolne miejsca, gdy termin wyjazdu się zbliża.  a chętnych na wycieczkę nie ma. Wtedy też, w celu ograniczenia strat, biura podróży wystawiają tzw. last minute. Jak widzicie, znowu trzeba mieć pewną dozę spontaniczności w sobie. Wystarczy wejść na dwa najpopularniejsze, przynajmniej u nas, biura podróży. Często zaglądamy na Rainbow lub TUI.
Oczywiście kierunki są ograniczone do tych państw, do których dane biuro podróży wozi swoich klientów. Dużą zaletą takiego rozwiązania jest to, że lot jest bezpośredni. Wady? Często się leci z pijanymi pasażerami, którzy już przed lotem poczuli zew nadchodzących wakacji.

Newslettery, alerty, powiadomienia na Facebooku - łatwiej upolować tanie bilety lotnicze!

Co zrobić, jeśli nie jesteście mistrzem wytrwałości w codziennym szukaniu? Warto zapisać się do newsletterów podanych przez nas wyszukiwarek, polubić ich fanpejdże na Facebooku i ustawić tam powiadomienia o nowych postach. Można też zrobić alert w gmailu na konkretne hasła. My korzystamy ze wszystkich tych opcji. Trochę jest to uciążliwe i… niebezpieczne (tyle okazji nam ucieka! :), ale idealne wtedy, kiedy nie mamy czasu albo cierpliwości do samodzielnych poszukiwań. 

Tanie bilety - nasze zdobycze

Czas się pochwalić jakie rezultaty daje zastosowanie powyższych zasad. Wszystkie ceny wymienione poniżej dotyczą biletów w dwie strony dla osoby dorosłej.

  • Berlin –> Santiago de Chile- 1200 zł
  • Londyn –> Sydney – 1650 zł
  • Warszawa –> Ejlat – 89 zł
  • Warszawa –> Rejkiavik  – 148 zł
  • Warszawa –> Amman – 120 zł
  • Kraków –> Bari – 158 zł

A jak to jest u Was? Macie swoje sposoby na wyszukiwanie tanich biletów na samolot? Może jest coś, o czym nie napisaliśmy?

W Tuli można nawet nosić 5,5 latkę

Dołącz do nas!

Nasz artykuł był pomocny? Zobacz więcej naszych porad podróżniczych!

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.