Główna » Metoda Montessori – jak wychować ciekawych świata małych odkrywców?

Metoda Montessori – jak wychować ciekawych świata małych odkrywców?

by Karo

Metoda Montessori, montessoriańskie dzieci, żłobki i przedszkola. Na pewno nie raz słyszeliście te pojęcia. Czym jest pedagogika Montessori w edukacji? Jak można stosować ją w domu i dlaczego warto? Na co zwracać uwagę przy zakupie zabawek, książek i tzw. “pomocy Montessori”? No i dlaczego lepiej ograniczyć dziecku ilość zabawek na korzyść wartościowego czasu spędzanego RAZEM na świeżym powietrzu?

Pokażemy Wam, że wcale nie trzeba być dyplomowanym pedagogiem Montessori, by nasze dzieci wyrosły na ciekawych świata małych odkrywców.

Metoda Montessori – co to jest i dlaczego warto ją znać

Kiedy ponad 100 lat temu włoska lekarka Maria Montessori otworzyła w Mediolanie swoje pierwsze przedszkole Casa dei Bambini (Dom Dzieci) oparte o stworzony przez nią nowy model wychowania, nikt dzieci nie traktował poważnie. Wprost przeciwnie – uważano, że dzieci mają być po prostu posłuszne. Dodatkowo, nie mają swojego zdania ani nie są w stanie samodzielnie myśleć. Maria Montessori przeciwstawiła się tradycyjnemu modelowi nauczania, podkreślając, że dziecko to samodzielna i kompetentna istota. Co więcej, uważnie eksploruje otoczenie i wyciąga z tej obserwacji wnioski. W tamtych czasach była to prawdziwa rewolucja!

Dziecko jest budowniczym człowieka. Każdego człowieka na tym świecie ukształtowało dziecko, którym kiedyś był.

Maria Montessori

To jedno z najsłynniejszych zdań Marii Montessori idealnie podsumowuje to, co leży u podstaw jej innowacyjnej teorii. Dodatkowo, jeśli się dobrze się nad sensem tego zdania zastanowić, to w zasadzie wyczerpuje ono całe jej rewolucyjne podejście do wychowania i edukacji dziecka. Jest zgodne ze współczesną nauką dotyczącą rozwoju człowieka.

Co więcej, takie podejście jest szczególnie bliskie nam – rodzicom trójki maluchów. Nie trzeba być wielkim psychologiem rozwojowym, by zauważyć, że to właśnie w dzieciństwie kształtuje się nasza wrażliwość, a to, co z niego zapamiętamy, zostaje z nami na całe życie.

Metoda Montessori – świat jest taki ciekawy!

Wiecie, kiedy dziecko uczy się najszybciej? Podczas swobodnej, nieprowadzonej przez nauczyciela czy rodzica zabawy. Każde dziecko ma w sobie wrodzoną, naturalną ciekawość świata. Maria Montessori zauważyła, ze kiedy pozwoli się maluchowi na swobodną eksplorację otoczenia, jedynie uważnie mu towarzysząc, okazuje się, że dziecko samoistnie przyswaja wiedzę, zarówno poprzez własne doświadczenie, jak i obserwację innych.

Stąd innowacyjny jak na tamte czasy brak ławek, brak podziału na klasy, brak ocen, cichy nauczyciel w roli doradcy a nie wszechwiedzącej wyroczni. Do tego podmiotowe traktowanie dzieci, dostrzeganie ich indywidualności i różnorodnych potrzeb, predyspozycji i tempa uczenia się. Dodatkowo, włoska lekarka podkreślała, że bardzo ważne jest także otoczenie, w którym dziecko przebywa – im bardziej różnorodne i naturalne tym lepiej. Istotne są także pomoce rozwojowe, które w prosty, sensoryczny sposób pomogą dziecku w nauce.

Pomoce rozwojowe Montessori – nauka poprzez zabawę

W dużym uproszczeniu pomoce rozwojowe Montessori to nic innego, jak przedmioty / zabawki edukacyjne, które stymulują prawidłowy rozwój dziecka. Pomoce są dostosowane do etapów rozwojowych dziecka – niekoniecznie do jego wieku. Dzieci rozwijają się przecież w różnym tempie.

Takie przedmioty mają zazwyczaj klasyczny i nieskomplikowany projekt, są bezpieczne dla dziecka, trwałe i rzetelnie wykonane. Zachęcają do kreatywnej zabawy, jednocześnie w naturalny sposób ucząc dziecko: rozpoznawania kształtów, zapamiętywania, liczenia, czytania czy codziennych umiejętności: zapinania guzików czy wiązania sznurowadeł. Dodatkowo, w procesie tym wykorzystuje się naturalną ciekawość dziecka, dzięki czemu nauka odbywa się znacznie szybciej. Mogą to być zarówno drewniane klocki, karty edukacyjne i książki, różnego rodzaju sortery, puzzle, układanki, jak też lalki, wózki, lornetki, lupy czy interaktywne pojazdy. Wszystko, co sprzyja poznawaniu świata przez dziecko.

Biblioteczka Montessori – świetny zestaw pomocy rozwojowych od wydawnictwa Egmont

Jednym z najciekawszych zestawów pomocy rozwojowych Montessori, jaki ostatnio odkryliśmy jest BIBLIOTECZKA MONTESSORI składająca się z kilku tematycznych pudełek. W każdym pudełku od wydawnictwa Egmont są karty edukacyjne wraz z dodatkowymi akcesoriami, pomagające zrozumieć dany temat. My mamy 4 takie pudełka: Ogród, Ptaki Europy, Ciało człowieka i Astronomia.

Metoda Montessori - Biblioteczka Montessori, Wydawnictwo Egmont
Metoda Montessori – Biblioteczka Montessori, Wydawnictwo Egmont
Metoda Montessori – Biblioteczka Montessori, Wydawnictwo Egmont

BIBLIOTECZKA MONTESSORI: OGRÓD

  • 120 kolorowych kart edukacyjnych
  • przewodnik małego ogrodnika: nazwy i funkcje narzędzi ogrodniczych, najpopularniejsze warzywa ogródkowe, zwierzęta zamieszkujące ogród, kwiaty jadalne, instrukcje wysiewania nasion
Metoda Montessori – Biblioteczka Montessori: Ogród, Wydawnictwo Egmont

BIBLIOTECZKA MONTESSORI: PTAKI EUROPY

  • 105 kolorowych kart edukacyjnych z rysunkami ptaków, ich nazwami oraz miejscami występowania
  • poradnik obserwatora uczący dzieci, jak skutecznie podglądać ptaki w ich naturalnym środowisku
  • książeczka z opisami najbardziej popularnych ptaków europejskich
  • dostęp do aplikacji z głosami wybranych ptaków  
Metoda Montessori - Biblioteczka Montessori: Ptaki Europy, Wydawnictwo Egmont
Metoda Montessori – Biblioteczka Montessori: Ptaki Europy, Wydawnictwo Egmont
Metoda Montessori - Biblioteczka Montessori: Ptaki Europy, Wydawnictwo Egmont
Metoda Montessori – Biblioteczka Montessori: Ptaki Europy, Wydawnictwo Egmont
Metoda Montessori - Biblioteczka Montessori: Ptaki Europy, Wydawnictwo Egmont
Metoda Montessori – Biblioteczka Montessori: Ptaki Europy, Wydawnictwo Egmont

BIBLIOTECZKA MONTESSORI: CIAŁO CZŁOWIEKA

  • 11 filcowych modeli narządów wewnętrznych
  • książeczka z podstawowymi informacjami o narządach i układach (kostnym, nerwowym, krwionośnym i mięśniowym)
  • 4 przezroczyste folie z układami ciała człowieka
  • 13 kart edukacyjnych (obrazki i nazwy narządów)
  • plakat z obrysem dziecka, by dopasować do modele narządów  
Metoda Montessori - Biblioteczka Montessori: Ciało człowieka, Wydawnictwo Egmont
Metoda Montessori – Biblioteczka Montessori: Ciało człowieka, Wydawnictwo Egmont

BIBLIOTECZKA MONTESSORI: ASTRONOMIA

  • obrotowa mapa nieba
  • przewodnik po gwiazdozbiorach
  • książeczka opisująca główne ciała niebieskie
  • 60 kart edukacyjnych
Metoda Montessori - Biblioteczka Montessori: Astronomia, Wydawnictwo Egmont
Metoda Montessori – Biblioteczka Montessori: Astronomia, Wydawnictwo Egmont

Zestawy zostały tak pomyślane, by każdy z nich rozbudzał w dziecku naturalną ciekawość świata. Co więcej, zestawy mają też zachęcać – poprzez zabawę – do samodzielnej pracy. Dodatkowo, kartami dzieci mogą bawić się na tysiące sposobów. Te maluchy, które jeszcze nie czytają, mogą wykorzystać je jako karty typu memory. Można wziąć je na spacer, by dopasować rysunki do rzeczywistych roślin czy ptaków, szukać podobnych przedmiotów. Czytające starszaki będą miały okazję do samodzielnego zgłębiania danego tematu. Rodzic będzie im jedynie w tej zabawie towarzyszył, tłumacząc trudniejsze kwestie.

Co ważne, wszystkie materiały są trwałe, estetycznie wykonane. Jest to taki typ zabawki, która zostanie z nami na lata i będzie wspierać kolejne etapy rozwojowe dziecka. Mariance szczególnie do gustu przypadł zestaw Ciało człowieka. Ewidentnie była zafascynowana możliwością nakładania na model ciała przezroczystych folii z układem krwionośnym czy kostnym. Super robotę robią też filcowe narządy, które można układać na plakacie. Jasio z kolei to wielki fan Ptaków Europy – potrafi rozpoznać więcej gatunków ptaków niż niejeden dorosły (w tym ja! :).

10 WSKAZÓWEK, JAK WPROWADZIĆ ELEMENTY METODY MONTESSORI DO DOMU (subiektywny wybór wzbogacony o nasze doświadczenia z trójką maluchów na pokładzie)

  1. Daj dziecku wolność decydowania o sobie. Zapytaj, na co ma ochotę, co chce do jedzenia, w co się ubrać, czym bawić. Zamiast proponowania konkretnych aktywności albo zabawek, daj mu przestrzeń na podejmowanie własnych, swobodnych wyborów. W ten sposób uczy się o sobie i o świecie najwięcej.
  2. Obserwuj dziecko, bądź uważny/a i otwarty/a na potrzeby dziecka. Zgodnie z filozofią Montessori, dziecko przechodzi przez tzw. fazy wrażliwe – okresy rozwoju danej funkcji (fizycznej lub psychicznej), żeby wykształcić ją w najbardziej optymalny sposób. U różnych dzieci fazy te przebiegają w różnym stopniu i natężeniu, nie zawsze w tej samej kolejności. Dodatkowo, w każdej takie fazie występuje zjawisko, które Montessori nazwała polaryzacją uwagi. Jeśli dziecku zaproponuje się zabawę idealnie dopasowaną do fazy wrażliwej, którą właśnie przechodzi, będzie na niej skoncentrowane na 100%. Tak, że wszystko inne mogłoby w tym czasie nie istnieć. Z uporem maniaka będzie powtarzało daną czynność: przelewanie wody z kubka do kubka, jazdę na rowerze, sortowanie klocków kolorami, itd. Ważne jest, by dziecku w tym po prostu nie przeszkadzać. Wtedy jego mózg rozwija się najszybciej.
  3. Pozwól na samodzielność, czyli Ćwiczenia Praktycznego Życia. Mania (5 lat) myje sama głowę i rozczesuje sobie włosy, pomaga też w tych samych czynnościach Jasiowi (3 lata). Dzięki temu czuje się ważna i potrzebna. Jasio z kolei uczy się tych czynności bezpośrednio od niej. Po kilku czy kilkunastu razach, jak już będzie gotowy (wejdzie w swoją fazę wrażliwą), zacznie robić to samodzielnie.
  4. Dodatkowo, pozwól dziecku towarzyszyć sobie w domowych “dorosłych” czynnościach. Dwulatek krojący ogórka na mizerię? Do tego prawdziwym nożem? Tak, to możliwe. Poza tym, nasze dzieci doglądają misek psa, robią z nami naleśniki, kanapki, nakrywają do stołu, ścierają kurze czy wyrzucają śmieci. Oczywiście po swojemu i na miarę swoich możliwości i zawsze pod naszym okiem.
  5. Przygotuj otoczenie sprzyjające samodzielności dziecka. Wieszaki na ubrania na wysokości rączek dziecka, stołeczek w łazience, umożliwiający samodzielne mycie zębów. Superpomysłem jest też podstawka w kuchni, dzięki której dziecko może razem z Wami przyrządzać posiłki. Do tego sortery na zabawki w dziecięcym pokoju, półki z ubraniami umieszczone nisko, ulubione gadżety, książki czy kredki w szafkach, do których dziecko może dostać się samodzielnie, bez Twojej pomocy.
  6. Otaczaj dziecko różnorodnymi ludźmi. Jest takie powiedzenie, że do wychowania dziecka potrzebna jest cała wioska. I ja się z tym zgadzam w 100 procentach. Im więcej różnych ludzi, z różnymi sposobami na życie, emocjami, reakcjami, wzorami zachowań. Dzięki temu dziecko ma różne wzorce, wie, że świat poza domem może wyglądać zupełnie inaczej. I nie ma w tym nic złego.
  7. Ogranicz kupowanie zabawek do minimum. Wiecie, że w większości przedszkoli w Berlinie (nie tylko tych montessoriańskich) na kilka tygodni chowa się dzieciom wszystkie zabawki? Z jednej strony ma to wymiar walki z wszechobecnym konsumpcjonizmem. Z drugiej jednak strony badania dowodzą, że zabawki zabijają u dziecka to, co ma najcenniejszego: kreatywność i wyobraźnię. A nierozwijana wyobraźnia potęguje poczucie nudy i zniechęcenia.
  8. Jeśli kupujesz zabawki, to te wartościowe. Wybieraj trwałe, wykonane z naturalnych materiałów, tj. drewno, tkanina. Unikaj taniego plastiku. Wiadomo, że nie wszystkie plastikowe zabawki są złe, np. klocki konstrukcyjne, takie jak Lego, itd. Chodzi o te wszystkie jednorazowe, ulegające szybkiemu zniszczeniu gadżety. Z naszego doświadczenia wynika, że dziecko ma swoje fazy zainteresowania konkretnym typem zabawek. Zazwyczaj ma ulubione 3-4 zabawki i to właśnie nimi bawi się cały czas. Dopiero po jakimś czasie wymienia je na inne.
  9. Jak najczęściej zabieraj dziecko na wycieczki na łono natury. To właśnie w otoczeniu przyrody dziecko rozwija się najszybciej. Wielokrotnie o tym pisaliśmy: Dzieci mające kontakt z naturą wyrastają na szczęśliwych dorosłych + Jak zachęcić dzieci do aktywności na dworze + Zabierz dziecko do lasu. Tam jest też najwięcej montessoriańskich pomocy rozwojowych, które działają na wszystkie zmysły. Co więcej, dzieci w sposób naturalny odczuwają przywiązanie do świata natury a przyrodę odbierają zupełnie inaczej niż dorośli. Chcą wszystkiego dotknąć, sprawdzić, doświadczyć. Także wyniki prowadzonych na całym świecie badań bardzo wyraźnie wskazują, że w naturalnym środowisku dzieci bawią się dużo intensywniej i dłużej. Zabawa w takim otoczeniu poprawia ich uwagę i koncentrację.
  10. Spędzajcie czas CAŁĄ RODZINĄ. Wcale nie trzeba w jednym czasie robić tego samego. Przecież nie zawsze mamy ochotę robić to, co nasze dzieci, a dzieci niekoniecznie muszą chcieć tego samego, co my. Bądźmy po prostu uważni, dajmy się obserwować dziecku, a my nie przeszkadzajmy mu w jego aktywnościach. Zamiast proponować konkretne zabawy, pozwólmy dziecku wybrać. Czasem lepiej odpuścić superextra warsztaty w prestiżowej instytucji kultury, jeśli dziecko w danym momencie potrzebuje zupełnie czegoś innego. Świat się przecież nie zawali :).

Powyższa lista jest oczywiście moim subiektywnym, uproszczonym mikrowprowadzeniem do ogromnego i przebogatego świata Montessori. Nawet nie staram się wyczerpać tematu.

Sama nie jestem radykalną wyznawczynią tej metody. Chociażby pokój naszych dzieci, mimo usilnych starań ograniczania ilości zabawek i porządkowania przestrzeni, daleki jest od minimalistycznego ducha Montessori… :). Ale, jak mówiła Maria Montessori, od samego celu ważniejsza jest przecież droga do niego, prawda? :)

Jeśli jednak zaciekawiło Was takie spojrzenie na świat, polecam rozejrzeć się za dodatkowymi materiałami. S sieci i poza nią można znaleźć mnóstwo świetnych wartościowych treści nt. filozofii Montessori. Znajdziecie tam wszystko. Zarówno wskazówki, jak urządzić dom, przez szczegółowe wyjaśnienie, czym jest sama metoda i pedagogika Montessori, listę placówek i warsztatów dla dzieci, po porady dotyczące szafy kapsułowej dla dziecka, montessoriańskiego balkonu i różnych fajnych DIY.

Poniżej podaję kilka moich ulubionych miejsc, do których zaglądam regularnie.

METODA MONTESSORI – PRZYDATNE LINKI

  1. Kukumag.com + kukumag (magazyn drukowany) – serwis Kasi Frenczak-Sito w całości poświęcony metodzie Montessori w praktyce. Są tam zarówno inspiracje i porady dotyczące urządzania pokoju dziecka, jak i pedagogiki Montessori i minimalizmu. Od niedawna Kasia wydaje także kwartalnik. Można go kupić zarówno poprzez stronę www, jak i w księgarniach.
  2. Blog Ronja.pl – jeden z lepszych blogów tzw. parentingowych (okropne słowo!) jakie znam. Renia Hannolainen  fantastycznie pisze o swojej skandynawskiej rodzinie, świadomym rodzicielstwie i podróżach do Skandynawii. Dużo miejsca poświęca także filozofii Montessori. Nie poucza, nie moralizuje, jest zabawna i taka… prawdziwa :). Uwielbiam!
  3. Blog Prostehistoryjki.pl + konto na Instagramie – mądry, pełen prostych ale niebanalnych pomysłów, piękny wizualnie projekt Pauliny Wojdygi. Paulina jest mamą dwóch małych dziewczynek i nauczycielką wychowania przedszkolnego. Pisze o pedagogice małego dziecka, bardzo dużo uwagi poświęca Montessori w praktyce.
  4. Internetowy magazyn Dziecisawazne.pl – dużo przydatnych, bliskościowych materiałów na każdy temat związany z rodzicielstwem. Dużo dobrych rzeczy nt. Montessori.

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.