Jakie macie pierwsze skojarzenie ze słowem KSIĄŻ? Pewnie przychodzi Wam do głowy trzeci co do wielkości (po Wawelu i Malborku) zamek w Polsce – niekwestionowana perła Dolnego Śląska. A jeśli Wam powiemy, że obok tego znanego zamku istnieje tajemniczy Stary Książ, do którego prowadzi jeszcze bardziej tajemnicza, dzika i skrywająca wiele sekretów Ścieżka Hochbergów? To właśnie tam powinniśmy udać się najpierw, by odkryć prawdziwe legendy sprzed lat!
Ciekawi? Czytajcie zatem dalej, bo to nie koniec niespodzianek.
O tym przeczytasz
Złoty pociąg, Zamek Czocha i Kraina Wygasłych Wulkanów – Dolny Śląsk kryje w sobie mnóstwo tajemnic!
Dolny Śląsk skrywa wiele tajemnic. Na pewno słyszeliście o legendarnym Złotym Pociągu, którego zawartość została ukryta gdzieś w Górach Sowich. Na Dolnym Śląsku jest też najwięcej zamków (zobaczcie naszą przygodę z Zamkiem Czocha), dworów i pałaców w Polsce. Historia większości z nich to niemal gotowy materiał na książkę. Poza tym fantastyczne górskie szlaki na rodzinne wycieczki (Wielka Sowa – idealny początek na górską zajawkę u dzieci), łagodne stoki narciarskie, trasy rowerowe (np. na malowniczą Borówkową Górę), zabytkowe sztolnie i przepiękna charakterystyczna dla tego regionu architektura. Nie mówiąc już o Krainie Wygasłych Wulkanów (tak, tak, kiedyś były tam wulkany!) w Górach Kaczawskich.
Poza tymi najbardziej znanymi atrakcjami Dolnego Śląska jest jeszcze wiele miejsc, które nie zostały odkryte. Dzisiaj zabierzemy Was (razem z naszymi przewodnikami z Poznania – teamem The Beduins) do dwóch z nich: na Ścieżkę Hochbergów i do Starego Książa – ruin zamku, do których właśnie ta ścieżka prowadzi.
Ścieżka Hochbergów – ekscytujący szlak nad przepaścią wzdłuż rzeki Pełcznicy
Szlak Hochbergów, zwany też Ścieżką Hochbergów to pięknie położona ścieżka przyrodnicza w Książańskim Parku Krajobrazowym, prowadząca wewnątrz wąwozu, w dole którego płynie rzeka Pełcznica. Szlak biegnie wokół Zamku Książ – w zasadzie w ciągu kilku godzin można go objeść bez większych problemów.
Trasa jest stosunkowo łatwa, jednak są fragmenty dosyć niebezpieczne. Wąwóz ma kilkadziesiąt metrów głębokości, momentami idzie się tuż przy stromym zboczu nad 30-metrową przepaścią czy przechodzi przez zwalone pnie ogromnych drzew. W takich miejscach po prostu trzeba dobrze trzymać maluchy, uważając na osuwające się kamienie. Takich miejsc jest zaledwie kilka, reszta to wygodna ścieżka, która pnie się w górę lub w dół, podtrzymywana stalowymi platformami i małymi mostkami.
Wejść na Ścieżkę Hochbergów jest kilka. My zaparkowaliśmy samochód przy lesie od strony Wałbrzycha. Stamtąd po kilku minutach marszu przez las dotarliśmy na ścieżkę od strony Starego Książa. Można też dotrzeć na parking pod Zamkiem Książ i stamtąd rozpocząć wędrówkę.
Ścieżka Hochbergów – skąd taka nazwa?
Skąd się wzięła nazwa tej malowniczej ścieżki? Hochbergowie, jeden z trzech najbogatszych pruskich rodów, rządzili mniejszymi lub większymi fragmentami Górnego i Dolnego Śląska przez ponad 600 lat. Jednak dopiero XIX wiek i pierwsza połowa XX wieku przyniosła rodowi prawdziwą fortunę. Hochbergowie, zwani też śląskimi bogami, posiadali m.in. 10 kopalń, 2 elektrownie, 4 cegielnie, 2 kamieniołomy czy istniejący do dzisiaj browar w Tychach. O wielkości Hochbergów i ich wpływach na europejskich dworach niech świadczy chociażby fakt, że to własnie Tyskie było jednym z kilku trunków pitych podczas otwarcia wieży Eiffla w 1889 roku.
Hochbergowie znani byli również ze swojego wystawnego życia. Dlatego też wizytówkami ich potęgi rodowej były dwa przepiękne zamki: górnośląska Pszczyna i dolnośląski Książ, wokół którego zaprojektowano przepiękną ścieżkę, znaną dzisiaj pod nazwą Ścieżki Hochbergów. Co prawda nie ma już tych wszystkich wspaniałych budowli: altanek, świątyni dumania czy ławeczek, ale przyroda i bajkowe otoczenie wynagradzają wszystko.
Przed wyruszeniem na ścieżkę z dzieciakami, fajnie jest się trochę przygotować: przeczytać historię tajemniczego zaginięcia 7-metrowego naszyjnika z pereł księżnej Daisy, żony jednego z Hochbergów, Jana Henryka XV i potem szukać perełek być może zagubionych w zaroślach czy opowiedzieć o legendarnym złotym pociągu, ukrytym gdzieś w pobliskich górach. Gwarantujemy, że ciarki na plecach mieć będą nie tylko dzieci :).
Stary Książ – nieznane atrakcje Dolnego Śląska
Wszyscy wiedzą o istnieniu Zamku Książ. Jednak niewielu turystów zapuszcza się w las znajdujący się wokół Zamku. Jeśli jednak zboczymy trochę z głównej ścieżki zwiedzania atrakcji Dolnego Śląska, możemy odkryć prawdziwe perełki.
Do ruin Zamku Stary Książ można dojść opisywaną wyżej Ścieżką Hochbergów. Trzeba wspiąć się na skalisty cypelek nad lewym brzegiem Pełcznicy. Ruiny zamku pochodzą z XVIII wieku – zamek był wtedy swego rodzaju hotelem dla gości odwiedzających Książ. I to hotelem nie byle jakim! Kilka ogromnych sal, wieża, loch i brama z dwoma wieżami i zwodzonym mostem. Był też dziedziniec, na którym odbywały się turnieje rycerskie. Jeszcze w 1. połowie XX wieku Stary Książ cieszył się ogromną popularnością, przyjeżdżali tu goście z całego świata.
Wszystko jednak przerwała II wojna światowa, podczas której na Starym Książu – jak się potem okazało – stacjonowały tajne oddziały niemieckie. Co dokładnie robiono? Tego do końca nie wiadomo. Dokumenty jednak jasno wskazują, że zarówno Stary Książ, jak i tereny wokół były objęte specjalnym nadzorem żołnierzy Luftwaffe. Historycy podejrzewają, że mogła się tu mieścić podziemna fabryka części do samolotów lub laboratorium Luftwaffe. Czy tak rzeczywiście było? Tego już się raczej nie dowiemy. Dlaczego? Bo radzieccy żołnierze pod koniec wojny obrócili cały zamek w proch. Zostały tylko ruiny i zasypane podziemne tunele.
Dzisiaj Stary Książ to malownicze ruiny, po których można sobie swobodnie chodzić. Na dawnym dziedzińcu zamkowym ludzie urządzają pikniki, sesje zdjęciowe i inne nieformalne uroczystości. Jest to też fantastyczny teren dla dzieciaków: mnóstwo tajemniczych przejść, murków, po których można się wspinać, przejść i zakamarków. Naszym dzieciom nie potrzeba było dwa razy mówić – od razu przystąpiły do eksploracji terenu.
Jeśli więc macie w planach Zamek Książ i Wałbrzych, o którym bardzo fajnie ostatnio napisali Busem przez Świat, wstąpcie przy okazji do mniej znanych atrakcji Dolnego Śląska. Stary Książ i tajemnicza Ścieżka Hochbergów na pewno będzie fantastycznym uzupełnieniem Waszej wycieczki.
1 komentarz
Bardzo ciekawy wpis,nasza rodzinka ma za sobą zwiedzanie zamku,palmiarnię i ścieżkę planujemy zobaczyć jesienią.