Las pełen magii, turkusowe gejzery i podziemne groty. Wycieczka do Tomaszowa Mazowieckiego.

15,K

Wycieczka do Tomaszowa Mazowieckiego to świetny pomysł na rodzinną jednodniową mikrowyprawę. Z Warszawy możemy się tam dostać w niecałe półtorej godziny. Na miejscu, poza samym XIX-wiecznym miasteczkiem, czekają na nas wyjątkowe miejscówki: Rezerwat Niebieskie Źródła z piaskowymi gejzerami, Skansen Rzeki Pilicy, Zalew Sulejowski i Groty Nagórzyckie, przez które wiedzie podziemna trasa. Gwarantujemy, że dzieciaki będą zachwycone!

Niebieskie Źródła – wyprawa do Zaczarowanego Lasu

Wycieczkę do Tomaszowa Mazowieckiego warto zacząć właśnie od tego miejsca. Niebieskie Źródła to rezerwat położony w dolinie Pilicy – rzeki, która płynie przez Tomaszów. Niebieskie źródełka to tzw. wywierzyska krasowe, z których wytryska niebiesko-błękitno-zielona woda.

Co ciekawe, woda zmienia swoją barwę w zależności od pogody, stopnia nasłonecznienia czy ilości chmur. Za każdym razem wygląda więc inaczej. Jakby tego było mało, turkusowa woda podrzuca znajdujący się na dnie piasek, tworząc malutkie pulsujące gejzery. Wygląda to niesamowicie. Taka nasza mikro-Islandia :).

Do Niebieskich Źródeł z parkingu przed Skansenem Rzeki Pilicy prowadzi dosyć szeroka utwardzona droga przez las. Można więc spokojnie dotrzeć tam wózkiem. Droga zajmie nam ok. 10 min. Polecamy jednak trochę zwolnić trochę tempo spaceru, by poobserwować las. Zobaczycie i usłyszycie, jakie skarby się tam kryją.

W Rezerwacie znajdziecie ponad 75 różnych gatunków ptaków. My obserwowaliśmy ogromne czaple krążące w koronach drzew, dostojne łabędzie i kaczki. Jest też mnóstwo różnych fantastycznych roślin objętych ścisłą ochroną: grzebieni białych, turówki wonnej, różanecznika żółtego, kosodrzewiny i cisa pospolitego.

Uwaga: jeśli obawiacie się, że sami najpierw musicie nauczyć się tych wszystkich nazw ptaków, roślin i innych rzeczy z tego zaczarowanego lasu, to… zupełnie niepotrzebnie. Na szczęście wszystko jest skrupulatnie opisane na tablicach informacyjnych przy drodze :).

Skansen Rzeki Pilicy – pierwsze w Polsce muzeum o rzece!

Słyszeliście kiedykolwiek o muzeum, które w całości poświęcone byłoby rzece? Skansen Rzeki Pilicy to pierwsze tego typu muzeum w Polsce. Z ekspozycji zgromadzonych głównie na świeżym powietrzu dowiemy się, jak wyglądało życie nad rzeką, jakie urządzenia były wykorzystywane do pracy, czym zajmowali się ludzie.

Są tam też niesamowite militarne znaleziska z okresu II wojny światowej: opancerzony ciągnik artyleryjski Luftwaffe, różnego rodzaju czołgi, działka, karabiny i samochody. Jest też carska toaleta, wartownia i żelbetowy schron, do którego można wejść. Jednak prawdziwą perełką Skansenu jest misternie zdobiony drewniany budynek poczekalni kolejowej z przystanku Czarnocin (Wolbórka) z XIX wieku. Domek został zbudowany w 1896 roku jako pawilon ekspozycyjny Dyrekcji Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej na odbywającą się w 1896 roku Wszechrosyjską Wystawę Przemysłowo-Artystyczną w Niżnym Nowogrodzie. Brzmi dumnie, prawda? :)

Dla naszych dzieci skansen był jednym wielkim historycznym placem zabaw. Fajne jest to, że większość eksponatów znajduje się na świeżym powietrzu – dzieciaki mogą zaglądać do środka, biegać wokół, dotykać i doświadczać po swojemu i w swoim tempie. To przykład takiego rodzinnego muzeum, w którym każdy znajdzie coś dla siebie.

Bilet wstępu: 9 / 7 PLN

Groty Nagórzyckie – podziemne labirynty w kopalni piasku

Groty Nagórzyckie – sztuczne wyrobiska po dawnej kopalni piasku – to 160-metrowa podziemna trasa turystyczna. Spacer z przewodnikiem (samemu nie można tam wejść) trwa około 20-30 min. Idzie się pod ziemią oświetlonym chodnikiem, mijając małe ekspozycje związane z historią i legendami tego miejsca.

Dzieciakom spodobają się manekiny górników, koni i diabła nagórzyckiego, który podobno oszukiwał tu mieszkańców okolicznych miejscowości. Fajnie wyglądają też ogromne puste przestrzenie tworzące swego rodzaju podziemnie labirynty, groty i korytarze. Jak ma się szczęście, można tam też spotkać nietoperze, dzikie króliki czy jaskółki.

Z Tomaszowa do Grot Nagórzyckich, podobnie jak do Skansenu i Niebieskich Źródeł, prowadzi niedawno oddana 4-km ścieżka rowerowa. Można tam dojechać także autobusem nr 2 z Placu Kościuszki w centrum miasta. Samochodem zajmie nam to 10 min.

Bilet wstępu do Grot Nagórzyckich: 9 / 7 PLN.

Zalew Sulejowski – chillout nad wodą

Jeśli chcecie zrobić sobie mały piknik, w drodze powrotnej z Grot Nagórzyckich do Tomaszowa warto zajechać nad Zalew Sulejowski. Zalew położony jest pomiędzy Sulejowem a Smardzewicami. Na miejscu jest duży parking i kilka budek z fast foodem.

My jednak polecamy wziąć koc i koszyk piknikowy i rozłożyć się gdzieś nad wodą. W Zalewie można się kąpać, pływać żaglówką (są wypożyczalnie). Można tez nic nie robić, tylko leżeć do góry brzuchem i odpoczywać. Albo też – jak nasze dzieci – rzucać do wody patyki. Co kto lubi :).

Wycieczka do Tomaszowa Mazowieckiego: lody na Placu Kościuszki, plac zabaw przy bulwarach

Nasza wycieczka do Tomaszowa Mazowieckiego zakończyła się na Placu Kościuszki w Centrum Miasta. Czekała tam na nas dobra aromatyczna kawa, bardzo dobre lody i niespieszna atmosfera małego miasteczka.

Dodatkowo, dzieciaki szalały na fajnym placu zabaw, położonym nad rzeką, wzdłuż nowo oddanych bulwarów. Poza tym w całym mieście są dobrej jakości ścieżki rowerowe, bezpłatna komunikacja miejska (!!!) i mnóstwo spokoju. W sam raz na rodzinną weekendową wycieczkę z Warszawy.

Zostań z nami na dłużej!