Główna » 5 rzeczy, które musisz wiedzieć przed pierwszą podróżą do Tajlandii

5 rzeczy, które musisz wiedzieć przed pierwszą podróżą do Tajlandii

by Karo

Przed Tobą pierwsza podróż do Tajlandii? Zobacz, o czym warto wiedzieć, by Tajlandia naprawdę zachwyciła, a cała podróż była niezapomniania, bezpieczna i – co najważniejsze – skrojona pod Twoje własne potrzeby.

Po pierwsze, Tajlandia to nie tylko Krabi, Phuket i Phi Phi

Piękno Tajlandii tkwi w różnorodności. Przepiękna magiczna północ z ogromnym bogactwem kulturowym ponad 20 plemion i niesamowitymi górami, będącym częścią łańcucha… Himalajów. 40 parków narodowych rozsianych po całym kraju. Smaki południa, zapachy północy. Głośny i zatłoczony Bangkok, dzikie słonie i tygrysy żyjące na wolności. Kolorowe long taile zacumowane wzdłuż wysp Morza Andamańskiego, w którym są najpiękniejsze spoty nurkowe w tej części Azji i cisza klasztorów buddyjskich wysoko w tajskich górach. Jaskinie, wodospady w środku dżungli tropikalnej, plantacje herbaty i kawy, ciągnące się w nieskończoność falujące, soczyście zielone pola ryżowe.

Tajlandia to dużo, dużo więcej niż Krabi, Phuket, Phi Phi czy Pattaya.

Wybierając te najbardziej popularne kierunki, zobaczycie Tajlandię zatłoczoną, głośną i drogą. Decydując się na równie piękne, ale dużo mniej znane miejsca, mniej popularne wyspy czy miasteczka, tj. północ Tajlandii z urokliwym Pai czy pętlą Mae Hong Son, czy południe z naszą Koh Lantą, rajską Koh Ngai czy Kradan, będziecie mogli przeżyć coś głębszego, bardziej autentycznego. No i wesprzecie tym samym lokalne społeczności.

Więcej takich miejscówek, ukrytych perełek znajdziecie w naszej MAPIE TAJLANDII – przez ponad rok mieszkania w tym kraju, dosyć dobrze poznaliśmy różne jego zakątki – zjechaliśmy Tajlandię wzdłuż i wszerz! Wiemy, co warto zobaczyć, a co można sobie darować. I wiem z Waszych relacji, że nasza mapa bardzo Wam ułatwia Wasze tajskie podróże – z tego cieszymy się najbardziej! ❥.

Po drugie, nie za dużo naraz

Wiem, że jak już kupuje się bilety na tzw. drugi koniec świata, to bardzo, bardzo chciałoby się zobaczyć wszystko! Wiem to, bo też tak mam! ❥ Ale uwierzcie mi, Tajlandia warta jest tego, by zostać w niej trochę dłużej, pozanurzać się w nią, posmakować, pobyć w danym miejscu więcej, niż tylko 1 czy 2 dni.

Moja rada: jeśli przyjeżdżacie na 2 tygodnie urlopu, wybierzcie max. 3 miejsca, które chcecie poznać. Jeśli lądujecie w Bangkoku, spędźcie w nim chodziaż pełne 3 dni. Zanurzcie się w miasto, zejdźcie z wydeptanych ścieżek. Potem wybierzcie magiczną północ albo wyspiarskie południe. Nie pakujcie wszystkiego pod korek. Tajlandia jest do przeżywania, a nie odhaczania kolejnych miejscówek. A jak Wam się spodoba, to na pewno wrócicie ❥.

Po trzecie, Azja kocha dzieci

Jeśli zastanawiacie się, czy Tajlandia to dobry kierunek na pierwszą podróż do Azji z niemowlakiem lub przedszkolakiem, to nie mogliście trafić lepiej! Tajowie i Tajki kochają dzieci. Rozpieszczają je, przytulają, biorą do ręce w restauracji, pomagają we wszystkim. Zawsze znajdzie się dodatkowy owoc, słodycz czy ręce do pomocy. Serio! No i opieka zdrowotna jest tu na bardzo, bardzo wysokim poziomie. Tylko pamiętajcie, trzeba mieć ze sobą ubezpieczenie turystyczne.

No właśnie, po czwarte, podróż do Tajlandii tylko z ubezpieczeniem turystycznym!

Tajlandia ma naprawdę bardzo dobrą służbę zdrowia. Przekonaliśmy o tym wielokrotnie podczas naszego mieszkania w tym kraju. Przetestowaliśmy publiczne i prywatne szpitale (pogłębione badania typu tomografia komputerowa, zawaansowane badania krwi, dłuższe pobyty w szpitalu, operacje czy też zwykłe przeziębienia a nawet koronawirus), wszędzie wszyscy mówią po angielsku, jest bardzo dobry sprzęt i nie trzeba stać w kolejkach. Wizyta jest umawiana od razu.

Jest tylko mały haczyk. Koszty. Bez ubezpieczenia turystycznego koszt wizyty u lekarza będzie dosyć wysoki. Drobne przeziębienia będą najtańsze (od około 150 do 500 zł wraz z lekarstwami), bardziej skomplikowane rzeczy, jak np. pogłębione badania, leczenie w szpitalu to koszt kilkudziesięciu lub kilkunastu tysięcy złotych. A jeśli macie ubezpieczenie, wszystko z reguły odbywa się bezgotówkowo. Warto więc zadbać o to przed wyjazdem.

Ważne: jeśli macie wypadek na skuterze i nie macie prawa jazdy na skuter ważnego w Tajlandii, prawdopodobnie Wasz ubezpieczyciel nie pokryje kosztów leczenia. A te mogą być naprawdę wysokie.

Więcej o przygotowaniach do podróży do Tajlandii od strony medycznej:

Po piąte, bardzo praktyczne: pieniądze, karty SIM

W Tajlandii w każdej większej miejscowości, na lotniskach i w miejscach bardzo turystycznych (jak tajskie wyspy na południu) na każdym kroku są kantory. Bez problemu wymienicie tam dolary i euro na tajskie baty. Jest tylko jeden mały szczegół, o którym trzeba pamiętać: w Tajlandii kantory przyjmują tylko w miarę nowe banknoty, które są czyste – nie mają żadnych znaczków, śladów po długopisie. Znaczonych banknotów tu nie wymienicie. Po drugie jest inny kurs na wysokie nominały a inny – słabszy – na mniejsze nominały.

Karty SIM do telefonu – podróż do Tajlandii

Żeby kupić tajską kartę SIM do telefonu i bez problemu móc korzystać z Internetu przez cały Wasz wyjazd, wystarczy pójść do dowolnego sklepu sieci 7/11. Trzeba pokazać paszport, dać się zarejestrować (rząd tajski prowadzi ewidencję wszystkich kart SIM) i…. skorzystać z pomocy sprzedawcy w konfigurowaniu karty w naszym telefonie. Dlaczego? Bo konfiguracja przebiega po tajsku :).

Dostępnych sieci telefonicznych jest bardzo dużo. Tak naprawdę nie ma większego znaczenia, którą z nich wybierzecie. Wszystkie działają mniej więcej podobnie. Koszt dobrego Internetu na miesiąc to ok 50 zł.

Odradzamy kupowanie karty na lotnisku i odradzamy kupowanie kart turystycznych. Wciskają je niestety na każdym kroku. Jaka jest różnica? Żadna w działaniu, trzykrotnie wyższa cena. Proście usilnie o „no tourist”.

Po szóste, siódme, ósme i dwudzieste: podróż do Tajlandii to przede wszystkim otwartość na nowe doświadczenia

Tajlandia to idealne miejsce na pierwszą podróż do Azji. Ludzie są tu niezwykle mili, kuchnia uważana jest za jedną z najlepszych na świecie (potwierdzamy!), natura zapiera dech w piersiach. Można nurkować, iść na spacer ze słoniami (nie na słoniach!), zobaczyć dzioborożce czy gibony. Zderzycie się z różnorodnością kulturową, odmiennym sposobem widzenia świata, zwyczajami (np. w Tajlandii zdejmujemy buty wchodząc do buddyjskich świątyń, zakrywamy ramiona i kolana), wierzeniami. Dlatego też, im bardziej będziecie otwarci na nowe doświadczenia, tym Wasza podróż do Tajlandii będzie pełniejsza.

Złota pagoda Wat BAng Thong w Krabi a na pierwszym planie rodzina

Pierwsza podróż do Tajlandii na własną rękę – umów się z nami na konsultacje online!

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, jak zorganizować swoją pierwszą podróż do Tajlandii na własną rękę, z wielką przyjemnością Wam pomożemy! ❥ Podpowiemy, jak ułożyć plan podróży, jak się przygotować, co ze sobą zabrać, a co spokojnie zostawić w domu. Zapytamy Wam, co lubicie, na czym Wam najbardziej zależy, czy chcecie spędzić czas aktywnie (nurkowanie, snorklowanie, trekkingi w górach), czy po prostu odpocząć po męczących miesiącach w pracy.

Na tej podstawie zaproponujemy konkretne, sprawdzone przez nas miejscówki. Podzielimy się namiarami na nasze ulubione hotele, zdradzimy, gdzie jadają lokalsi, kto ma najlepsze ceny wynajmu aut, gdzie upolować najtańsze bilety lotnicze, co przywieźć ze sobą do Polski.

Gwarantujemy Wam, że rozmowa z nami na pewno ułatwi Wam wiele spraw! ❥❥❥

Zostań z nami na dłużej!

Inne wpisy

9 komentarzy

Maciej 31 grudnia, 2023 - 13:32

Byłem, polecam, ludzie mili przyjaźni, możesz chodzić po nocach po Bangkoku i nikt Ci krzywdy nie zrobi.

Odpowiedz
Małgosia 31 grudnia, 2023 - 00:13

Wzbudziliście we mnie chęć doświadczenia i zobaczenia tego kraju…z taką miłością i czułością o nim piszecie :) Pozdrawiam Was serdecznie🤗

Odpowiedz
Roni B. 30 grudnia, 2023 - 15:28

Rok nie wyrok…ja bym się nie odważył doradzać, ale teraz jest inaczej, każdy kto coś wie, to doradza. Wpadnę po poradę za trzy lata

Odpowiedz
Jozef . 30 grudnia, 2023 - 14:49

Jaka.pora.roku jest najlepsza

Odpowiedz
Mario 31 grudnia, 2023 - 01:46

Przyjelo sie ze od grudnia do marca najlepiej odwiedzić Tajlandię. To oczyeiście też zależy od regionu, ale średniostatystycznie tak wychodzi.

Odpowiedz
Bozena 30 grudnia, 2023 - 14:28

Dzień dobry,pięknie opisane wszystko przejrzyście.Bylam w Tajlandii raz…Mam cały czas w myślach ten pobyt i chciałabym w przyszłym roku pojechać na okres Swiat B. N. I Nowego Roku.Sama.Docelowy niedrogi nocleg w Pattaii..Blisko centrum I plaży.Slyszalam ,że pięknego Sylwestra organizują na plaży w Patayi na plaży dziekuje za podpowiedź.Bozena Szafruga Kolobrzeg.

Odpowiedz
Barbara 30 grudnia, 2023 - 11:47

Witajcie. Przeczytałam Wasz post uwaznie – informacje i fotki przejrzałam. Dla mnie baaaardzo rozsądny- wynikający z doświadczenia ale i głębokiej analizy codziennosci. Bez zadecia i OH i ACH, pod publiczkę…Dużo czytam o podróży do Tajlandii. Wyprawie raczej. Osobliwe – bo jestem kobietą dojrzałą. Nawet bardzo… Planuję wyjechać na ok miesiąc. Nam tam młodszą przyjaciółkę. Ona tam mieszka i pracuje. Martwię się ” podrożą”. Jak ta podróż- sprytnie bez przesadnych kosztów ale i bezpiecznie oraz w miarę wygodnie zorganizować. Polecę sama. To mój największy problem. Bo I sama jestem i wędruję… I problem jest jeszcze jeden. Nie znam języka angielskiego. Niemiecki i rosyjski. Będę planowała dotrzeć do Koh Phan Gan. Byłabym wdzięczna za uwagi typu – co omijać, z czego korzystać w podróży z Pl do Bangkoku . / tłumacz gogle ?
Czego nie lubią, co jest bardzo wskazane , jak praktycznie z walutą? Codzienność – „nowego ” co zabrać koniecznie? Co pozostawić? Pozdrawiam. Barbara

Odpowiedz
Karol 30 grudnia, 2023 - 09:52

Witam. Bardzo przyjemnie się to czytało i oglądało. Moje marzenie zabrać dzieciaki do Tajlandii…

Odpowiedz
Bozena 30 grudnia, 2023 - 14:30

Swietnie,że są takie osoby ,które chętnie przekazują dobre informacje

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.